Dziękuję Ci za ten wywiad. Najbardziej podoba mi się zdanie „Ale i tak nie wiem czy ona czegoś nie wymyśli”. To jest kwintesencja pracy z psem. Można mieć wszystko zrobione, ale jednak pies jest żywą istotą i zdarza mu się myśleć, niekoniecznie tak jakbyśmy tego chcieli :p
Dlatego wolę psa od roweru – jest ciekawiej!
Magdalena Łęczycka
Dlatego też mam wrażenie, że sporty z psem generują większy stres na zawodach, niż np. skoki, różne biegi, itd, gdzie nie ma czworonożnego partnera. A „spokojna” głowa na zawodach, jak mówiła Oili, jest bardzo potrzebna, aby pies dobrze pracował. Dlatego też uwielbiam obedience – musisz pracować nie tylko nad psem, ale i nad sobą!
Moje ulubione zdanie to: „Nie poddawaj się”. Dobrze to usłyszeć kolejny raz, powtarzać sobie, przypominać. Wytrwałość to zdecydowanie coś, co trzeba pielęgnować, aby coś osiągnąć (nie tylko w obi).
Cieszę się, że wywiad Ci się spodobał. W planach mam kolejne:)